Kapitan Realu Madryt Sergio Ramos nie pojedzie na Euro 2020. Selekcjoner Hiszpanii – Luis Enrique – zdecydował, że nie powoła Ramosa na ten turniej. Środkowy obrońca nie znalazł się w 24 – osobowej grupie zawodników powołanych przez Enrique.
35 – latek jest rekordzistą w liczbie rozegranych spotkań w barwach Hiszpanii. W zespole „La Furia Roja” zagrał 180 razy. Brak powołania dla niego wydaje się być sporym zaskoczeniem. Jednak jeśli pochylimy się nad formą Ramosa w ostatnim sezonie to wszystko się rozjaśni.
Od stycznia Ramos rozegrał jedno spotkanie. Tegoroczne rozgrywki w wykonaniu Hiszpana stały pod znakiem leczenia kontuzji. W całym sezonie rozegrał zaledwie 15 spotkań. Okazało się to być niewystarczające, by pojechać na kolejny turniej. Nawet w roli mentora dla młodszych zawodników czy też wsparcia mentalnego.
Sam piłkarz wydaje się być pogodzony z decyzją Luisa Enrique. Przyznał, że jest mu przykro z powodu tego, że nie mógł bardziej pomóc Realowi. To wpłynęło też na brak powołania ze strony selekcjonera.
Sergio Ramos nie jest jedynym zawodnikiem Realu, który nie otrzymał powołania do kadry. Oprócz niego zabrakło miejsca dla Daniela Carvajala, Nacho Fernandeza, Marco Asensio i Lucasa Vasqueza.
Euro 2020 będzie pierwszym turniejem w historii hiszpańskiej piłki bez zawodników Realu Madryt w kadrze.